Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kobe24la z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 19724.81 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 31531 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kobe24la.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

3) 60 - 100km

Dystans całkowity:5191.25 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:81:06
Średnia prędkość:22.13 km/h
Maksymalna prędkość:69.87 km/h
Suma podjazdów:7689 m
Maks. tętno maksymalne:192 (99 %)
Maks. tętno średnie:162 (83 %)
Suma kalorii:45255 kcal
Liczba aktywności:70
Średnio na aktywność:74.16 km i 3h 22m
Więcej statystyk

Wieczorowo

Wtorek, 2 czerwca 2015 · dodano: 02.06.2015 | Komentarze 0


Kategoria 3) 60 - 100km


Przed rosołkiem

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 0

Wolna niedziela, więc jak zwykle trzeba było coś przed obiadem przejechać. Umówiłem się z Piotrkiem i wspólnie obraliśmy kierunek na Złoty Potok przez Legionów, Srocko, Brzyszów, Małusy, Lusławice, Czepurkę, Piasek, Janów, Złoty Potok. W Złotym przez Źródła, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, gdzie koniecznie trzeba było uzupełnić płyny w Leśnym
Po godzinnej posiadóweczce ruszyliśmy kawałek główną trasą na Częstochowe, następnie przez Odrzykoń, Guardian, Kucelin, Rondo Reagana, gdzie Piotrek odbił na Północ, a ja przez Al. Pokoju, Raków, na Błeszno.
Tak udało się dzisiaj przejechać pierwszy tysiąc w tym roku, w dość przyzwoitym tempie, choć czasami przy dość mocno przeszkadzającym wietrze.


Kategoria 3) 60 - 100km


Złoty Potok

Piątek, 15 maja 2015 · dodano: 16.05.2015 | Komentarze 0

Naszła mnie dzisiaj ochota odwiedzić Złoty Potok. Nie pamiętam kiedy ostatnio tam byłem. Na jazdę umówiłem się z Maćkiem standardowo przy jednostce SPPP na Legionów.
Do Złotego pojechaliśmy przez Legionów, Srocko, tutaj w lewo przez Mstów, podjazd przed Zawadami a następnie w prawo na Małusy Wielkie, dalej już na Kobyłczyce, Żuraw, Lipnik, Julianka, Janów i Złoty Potok. W Złotym przerwa na izotonika przy Amerykanie.
Powrót przez Źródła, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Olsztyn.
W Olsztynie jeszcze po małym izotoniku, oj pić się dzisiaj chciało :) i dalej kawałek główną trasą, Odrzykoń, Guardian, Kucelin, Raków PKP, gdzie odbiłem na Błeszno.
I tak udało się dzisiaj wykręcić dość słuszny dystans, oczywiście przez 2/3 drogi wiatr ciągle w twarz, ale do tego zaczynam już się przyzwyczajać.


Kategoria 3) 60 - 100km


Po pracy

Czwartek, 30 kwietnia 2015 · dodano: 30.04.2015 | Komentarze 0

Trasa: Legionów, Brzyszów, Małusy, Zagórze, Czepurka, Piasek, Pabianice, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, Odrzykoń, Guardian, Kucelin, Raków, Błeszno.


Kategoria 3) 60 - 100km


Niedzielne kilometry

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 26.04.2015 | Komentarze 0


Kategoria 3) 60 - 100km


Do południa - Złoty Potok

Niedziela, 8 marca 2015 · dodano: 08.03.2015 | Komentarze 0

PIerwszy w tym roku roku wypadzik do Złotego Potoku. Ustawiłem się rano z Piotrkiem koło SPPP na Legionów i wspólnie pokręciliśmy przez Srocko, Brzyszów, Małusy, Żuraw, Juliankę do Złotego Potoku. Niestety drogi po tej zimie są w fatalnym stanie, w Żurawiu asfalt to jedna wielka dziura.
W Złotym Potoku bez postoju standardowo skręciliśmy w kierunku Olsztyna na Siedlec, Krasawe, Zrębice i Olsztyn. W Leśnym od razu widać, że wiosna idzie na całego, bo ludzi sporo. Do tego tak cieplutko, że można było dzisiaj siedzieć na zewnątrz. Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy i trzeba było się zbierać. Dzisiaj dla odmiany zrobiliśmy sobie powrót przez Kusięta, Srocko, Legionów, gdzie każdy z nas udał się w swoją stronę do domu. 


Kategoria 3) 60 - 100km


Przed obiadem

Wtorek, 11 listopada 2014 · dodano: 11.11.2014 | Komentarze 0

Przedobiadowe kilometry w towarzystwie Piotrka, Przemka, Darka i Marcin. Zbiórka pod SPPP na Legionów a następnie Srocko, Brzyszów, Zagórze, Piasek. W Piasku odbijamy w prawo w kierunku Olsztyna, następnie chłopaki jadą w lewo na Pabianice, ja natomiast główną trasą do Olsztyna. 
Tradycyjnie postój w leśnym na uzupełnienie płynów. Ja niestety musiałem zbierać się wcześniej i samemu pojechałem główną, do Odrzykonia, Nastawnia, Kucelin, Raków i Błeszno. 
Pogoda dzisiaj rewelacja, cieplutko, słonecznie, szkoda tylko że trochę wiatr przeszkadzał.


Kategoria 3) 60 - 100km


Ostrowy

Sobota, 18 października 2014 · dodano: 18.10.2014 | Komentarze 0


Kategoria 3) 60 - 100km


  • DST 65.64km
  • VMAX 63.00km/h
  • Kalorie 3000kcal
  • Sprzęt Merida Reacto 907
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wisła - dzień 1

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

Sezon rowerowy z ładną, ciepłą pogodą powoli się kończy, a ja jeszcze w tym roku nie byłem we Wiśle. Zacząłem akurat urlopowanie, także grzechem było by nie skorzystać z takiej okazji i nie wyskoczyć na weekend w beskidy. Towarzystwa dotrzymali mi Piotrek, Marcin oraz Darek. 
Pierwszego dnia plan był prosty, zaliczyć trzy podjazdy: Równica, Salmopol oraz Kubalonke. Zaczęłiśmy od najbardziej wymagającego czyli od Równicy. Niestety jazdy nie ułatwiła nam pogoda, która akurat tego dnia we Wiśle była paskudna (co mnie już w sumie nie dziwiło, bo mamy zawsze super szczęście do pogody). Straszne mgły, wilgotno, chłodno, widoczność góra kilkadziesiąt metrów.

Równica zaliczona :)

Po pokonaniu Równicy postanowiliśmy podjechać na Kubalonke, tylko tym razem nie od strony zamku, a drogą prowadzącą do Istebnej. Dalej zjazd do Wisły Malinka i podjazd na Salmpol.


Na szczycie Kubalonki.

W czasie podjazdu na Salmopol pogoda już całkiem zaczęła kaprysić i zafundowała nam deszczyk. O ile podczas podjazdu za bardzo to nie przeszkadzał o tyle już zjazd po mokrej nawierzchni szosą z prędkościami 60-70km/h nie było za ciekawe. Do tego temperatura ciągle w okolicach 10-11 stopni powodowała, że na każdym zjeździe człowiek dzwonił zębami z zimna.

Salmopol.

Niestety podjazd pod Salmopol było moim ostatnim tego dnia, ponieważ w jego trakcie zaczęły mnie łapać skurcze w uda. Chłopaki zrobili jeszcze Kubalonkę od strony zamku, ja stwierdziłem, że nie ma sensu się mordować, tym bardziej, że czekała nas jeszcze jazda drugiego dnia. 


Kategoria 3) 60 - 100km


Złoty Potok

Poniedziałek, 29 września 2014 · dodano: 29.09.2014 | Komentarze 0

Mały trening z Piotrkiem przed weekendowym wyjazdem. Dzisiaj obraliśmy kierunek Złoty Potok, tak żeby pokonać parę wypłaszczeń :)
PS. Maryśka dzisiaj przejechała drugi tysiąc pod moim tyłkiem, jak narazie spisuje się na 6. Oby tak dalej.


Kategoria 3) 60 - 100km