Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kobe24la z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 19724.81 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 31531 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(29)

Moje rowery

Merida Reacto 907 10363 km
Peak 29 950 km
Accent El Nino - to już historia 2837 km
Kellys Majestic - już nieaktualny 2877 km
Kellys Mystery Carbon - sprzedany 1288 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kobe24la.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

2) 30 - 60 km

Dystans całkowity:10901.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:146:36
Średnia prędkość:22.27 km/h
Maksymalna prędkość:69.48 km/h
Suma podjazdów:21355 m
Maks. tętno maksymalne:205 (106 %)
Maks. tętno średnie:190 (98 %)
Suma kalorii:121921 kcal
Liczba aktywności:244
Średnio na aktywność:44.68 km i 2h 00m
Więcej statystyk
  • DST 31.77km
  • Temperatura 18.2°C
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Peak 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terenowo

Sobota, 16 lipca 2016 · dodano: 16.07.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem nie oddalać się zbytnio od miasta, ze względu na zapowiadane przelotne deszcze. Zrobiłem więc rundkę po okolicznych dziurach, aby poprzypominać sobie stare kąty.Niektóre miejsca mocno się pozmieniały przez te dwa lata przerwy od MTB, niektóre nie. Niestety długo sobie nie pojeździłem, bo w okolicach Olsztyna zaczęło popadywać, więc trzeba było wracać jak najkrótszą trasą. Śmignąłem pożarówką, a następnie przez Bugaj, na  Błeszno. Niby nic, ale zawsze nogą trochę poruszane.

Okolice Kusiąt by Kobe 


Kategoria 2) 30 - 60 km


  • DST 39.43km
  • Sprzęt Peak 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza jazda

Piątek, 8 lipca 2016 · dodano: 08.07.2016 | Komentarze 0

Wreszcie po ponad dwóch latach wracam do MTB, oczywiście z szosy nie rezygnuję. Udało się poskładać coś co myślę posłuży mi przez następne kilka sezonów. Do końca nie mogłem się zdecydować czy kupić gotowca czy też składać od podstaw. Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw decyzja zapadała - składamy od zera. Tak 06.07.2016 roku narodził się Accent Peak 29. Rama od dawna mi się podobała, szczególnie ze względu na swoją geometrie. Nawet przy rozmiarze L nie wygląda jak trzepak. Kolejny mój pomysł, to zamiast przedniego amortyzatora będzie sztywny carbonowy widelec na oś 15mm - na naszą Jure powinien wystarczyć. Osprzęt w całości Shimano Deore XT M8000, koła na obręczach Sun Ringle do najlżejszych nie należą bo i nie miały. Założenie było takie żeby wytrzymały moją wagę, która niska nie jest ;) Sztyca, mostek, kierownica również z Accenta z serii Execute.



Dzisiaj do południa jeszcze zabawa z regulacjami przerzutek i hamulców, a po południu mały test na który wybrał się ze mną mój brat, który też niedawno zakupił "górala". Trasa przebiegała przez Błeszno, Raków PKP, Kucelin, Guardian, Pożarówka i Olsztyn. Powrót identyczny. Pierwsze wrażenia, hmm trochę mało zwrotny ten 29er. Jednak z kilometra na kilometr zaczynaliśmy się dogadywać. Największa niespodzianka jak dla mnie to widelec. W połączeniu z ogumieniem Vittoria Barzo 29x2.25 jest naprawdę przyzwoicie, na szaleństwa po Jurze jak dla mnie spokojnie starczy.
Na koniec fotka szczęśliwego posiadacza.


Kategoria 2) 30 - 60 km


Okoliczne dziury

Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 03.07.2016 | Komentarze 0

Błeszno, Al. Pokoju, Legionów, Srocko, Małusy Małe, Turów, Kobyłczyce, Lusławice, powrót do Zagórza, Bukowno, Turów, Olsztyn.
Z Olsztyna powrót najszybszą trasą z grupą do Częstochowy.


Kategoria 2) 30 - 60 km


  • DST 38.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót na MTB

Środa, 22 czerwca 2016 · dodano: 22.06.2016 | Komentarze 0

Po ponad dwóch latach pierwsza jazda po szutrach, piaskach itp. Ponieważ brat ostatnio sprawił sobie rower na kołach 27,5 nie mogłem wytrzymać i musiałem się choć kawałeczek przejechać po okolicznych szlakach. Wybór padł na pożarówkę w obie strony. Kurde, zapomniałem już jak to fajnie jest pomykać po dziurach, kamieniach itp. Banan mi z gęby nie schodził, nie przeszkadzało mi nawet to, że sztyca trochę za krótka jak dla mnie. W końcu brat kupował rower pod siebie ;) W każdym razie jechało się super. Jednak większe koło daje różnicę, rower przelatuje po dziurach. Brakowało mi tylko czasami przełożeń, wychodzi tutaj przyzwyczajenie z szosy.
No i co, nie pozostaje mi chyba nic innego jak poskładanie sobie czegoś na terenowe wypady, taka odskocznia od szosy. Zbieram się i zbieram, ale jakoś do tej pory mi słabo to wychodziło, ciągle coś. Koncepcja już jakaś jest w głowie, a co z tego wyjdzie to zobaczymy.

Bohater dzisiejszego dnia ;)


Kategoria 2) 30 - 60 km


Przed pracą

Niedziela, 12 czerwca 2016 · dodano: 13.06.2016 | Komentarze 0

Błeszno, Al. Pokoju, Legionów, Srocko, Turów, Przymiłowice, Biskupice, Olsztyn, Odrzykoń, Guaridan, Kucelin, Al. Pokoju, Błeszno.


Kategoria 2) 30 - 60 km


Kółko z rana

Wtorek, 7 czerwca 2016 · dodano: 07.06.2016 | Komentarze 0

Musiałem dzisiaj z rana załatwić kilka spraw, a ponieważ poszło całkiem sprawnie, to o godzinie 9 byłem już po wszystkim. Zostało mi jeszcze trzy godzinki wolnego, więc trzeba było jakoś to wykorzystać. Szybka decyzja, ubieram ciuchy i wskoczyłem na szose. Trasa dzisiaj z początku trochę inna. Szukając alternatywy odcinka Legionów - Srocko, gdzie coraz częściej ma miejsce jakaś niebezpieczna sytuacja typu wyprzedzanie na trzeciego lub wymijanie na centymetry rowerzystów postanowiłem przejechać się ul. Mirowską, następnie koło Pegaza i na Siedlec. Ruch praktycznie zerowy, ale dziury takie, że wszystkie plomby można zgubić. Dalej już normalnie na Srocko, Mstów, Turów, Przymiłowice, Biskupice i Olsztyn. W Leśnym totalne pustki, więc po krótkim postoju ruszyłem do Czewy najszybsza trasą. 

Fotka z Mstowa by kobe24la

I jeszcze jedna ;)


Kategoria 2) 30 - 60 km


Popołudniówka

Sobota, 4 czerwca 2016 · dodano: 04.06.2016 | Komentarze 0

Błeszno, Al. Pokoju, Legionów, Srocko, Mstów, Turów, Olsztyn. Powrót przez Kusięta, Odrzykoń, Guardian, Kucelin, Al. Pokoju, Błeszno. 


Kategoria 2) 30 - 60 km


Po pracy

Czwartek, 19 maja 2016 · dodano: 21.05.2016 | Komentarze 0

Trochę straszyło jakąś burzą, ale za namową Piotrka udało się wyskoczyć po pracy na małą rundkę. Zbiórka jak zwykle przy jednostce SPPP i dalej przez Srocko, Turów, Zagórze, Bukowno, Turów, Olsztyn. W Olsztynie krótka przerwa i powrót najkrótszą trasą do Częstochowy. Wreszcie, chyba pierwszy w tym roku wyjazd gdzie praktycznie nie wiało.


Kategoria 2) 30 - 60 km


Przed obiadem

Niedziela, 8 maja 2016 · dodano: 08.05.2016 | Komentarze 0

Razem z Pietro przez Legionów, Srocko, kawałek w stronę Kusiąt, następnie w lewo na Turów. Tutaj pech chciał, że na zakręcie pęka mi szprycha i zmuszeni jesteśmy mocno skrócić dzisiejszy wyjazd. W Olsztynie szybka wymiana nieszczęsnej szprychy i chwila przerwy na iztonik. 
Powrót troszkę okrężnie przez Kusięta, Srocko, Legionów, Al. Pokoju, Błeszno.


Kategoria 2) 30 - 60 km


Walka z wiatrem

Sobota, 7 maja 2016 · dodano: 08.05.2016 | Komentarze 0

Standard przy silnym wietrze :/


Kategoria 2) 30 - 60 km