Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kobe24la z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 19724.81 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 31531 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kobe24la.bikestats.pl

Archiwum bloga

Duża pętla

Sobota, 14 czerwca 2014 · dodano: 14.06.2014 | Komentarze 0

Ehhh, jak zwykle pogoda pokrzyżowała plany. Miał być po raz pierwszy w tym roku wyjazd do Krakowa z Piotrkiem, ale warunki atmosferyczne pozwoliły tylko na odwiedziny Ogrodzieńca. "Suche" warunki skończyły się w zasadzie za Porajem, dalej towarzyszyła nam już tylko mokra aura. Co jakiś czas trzeba było zatrzymywać się pod wiatami w celu przeczekania deszczu, a gdy ten przechodził to i tak jazda bo bardzo mokrych asfaltach nie należała do najprzyjemniejszych, szczególnie jazda z mokrym tyłkiem. I oczywiście wisienka na torcie, czyli zajebiście mocno wiejący wiatr prosto w twarz przez prawie 90km.
Pomimo tego, że nie udało się odwiedzić Krakowa, pogoda nie rozpieszczała, to udało się tego dnia zrobić całkiem ładny dystans. Zaliczony Ogrodzieniec, Mirów-Bobolice, Złoty Potok i Olsztyn. 
Oczywiście w Olsztynie również długo nie posiedzieliśmy, bo po chwili zaczęło grzmieć a naszym oczom ukazała się piękna czarna chmura. Zjedliśmy obiad na szybko i jazda, przez Kusięta, Srocko, Legionów, gdzie koło jednostki SPPP Piotrek odbił na Północ a ja na Błeszno.
Podsumowując, kolejna wyprawa gdzie przyjemność z jazdy skutecznie popsuła pogodę. Szosa przeszła konkretny chrzest na mokro (po powrocie do domu przypominała MTB po błotnym maratonie). Podziękowania oczywiście dla Piotrka, który drodze powrotnej dociągnął mnie do Olsztyna. Oj słaby człowiek, ale tak to jest jak nie ma czasu na jazdę :(

Końcówka podjazdu pod Świniuszkę.






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!