rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi kobe24la z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 19724.81 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.47 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 31531 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(29)

Moje rowery

Merida Reacto 907 10363 km

Peak 29 950 km

Accent El Nino - to już historia 2837 km

Kellys Majestic - już nieaktualny 2877 km

Kellys Mystery Carbon - sprzedany 1288 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 33.80km
V_MAX 37.62km/h
Sprzęt Kellys Mystery Carbon - sprzedany
Aktywność Jazda na rowerze

Popołudnióweczka

Sobota, 8 lutego 2014 · dodano: 08.02.2014 | Komentarze 2

Pierwsza w tym roku jazda na rowerze. Trasa przez Al. Pokoju, Kucelin, Guardian, dalej terenem do czerwonego rowerowego, Kusięta, Olsztyn, przeciwpożarówka, Bugaj, Błeszno.
Zachciało mi się dzisiaj terenu i to był wielki błąd :) Mnóstwo błota, do tego lód pod kałużami w połączeniu z oponami semislick, to musiało się zakończyć konkretnym dzwonem. Jadąc przeciwpożarówką, wjeżdżając w kałuże nagle przednie koło złapała lodowa koleina. Efekt gleba prosto w błotnistą kałuże. Dobrze, że nikt nie widział ;) Przemoknięty pojechałem już najkrótszą trasą przez Bugaj, koło Michaliny (tam dwóch wędkarzy siedziało na lodzie na środku glinianki - cóż rybki będą miały pokarm) i Błeszno.

Kategoria 2) 30 - 60 km

Komentarze

kobe24la | 16:18 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Żeby to chociaż mróz jeszcze był, a tu konkretne roztopy od kilku dni. Wariaci bez wyobraźni, tak to można skomentować:/

arusb | 00:45 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Sam też nie mogę zrozumieć tych wędkarzy.Widziałem takich samych desperatów w Blachowni, na Pacyfiku i Adriatyku.Może Oni myślą że pod Nimi lód się nie załamie, lub też mają jakiś sekret pozwalający im tak ryzykować?

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!